Tragedia miała miejsce 7 grudnia 2018 roku, kiedy to rano pociąg Kolei Śląskich ruszył z dworca w Rybniku. Na remontowanym torowisku przed Raciborzem siedziała 84-letnia kobieta z rowerem, który służył jej jako chodzik. Była ona ubrana w ciemne ubranie. Jadący pociągiem maszynista nie miał jak zauważyć kobiety. Poczuł jedynie uderzenie o coś metalowego. Kiedy zatrzymał maszynę i wysiadł na zewnątrz zobaczył, że jest to rower. Był pewny, że to tylko on. Ciało kobiety zauważył dopiero jadący z naprzeciwka maszynista.

Sprawdź

Pierwotnie skazany za nieumyślne potrącenie

http://portalrybnik.pl/hFKl.html

Dariusz T. kontynuował tego dnia jazdę nie wiedząc o tym, że przejechał także kobietę. Po tym jak policja zbadała sprawę został on skazany za nieumyślne potrącenie ze skutkiem śmiertelnym. Otrzymał za to karę pół roku więzienia w zawieszeniu. Wyrok ten wywołał spore oburzenie w środowisku maszynistów. Ponowna rozprawa odbyła się przed sądem apelacyjnym, gdzie postanowiono o jego uniewinnieniu. Sąd Okręgowy w Rybniku w procesie apelacyjnym uniewinnił w poniedziałek maszynistę pociągu Dariusza T., którego sąd pierwszej instancji skazał na karę więzienia w zawieszeniu za potrącenie kobiety, która znalazła się na torach. Wyrok uniewinniający jest prawomocny.